Bodziakowo cz. 1
Zanim Maksio pojawił się na świecie, miał już kilka nowych bodziaków. Chyba znacie to z własnego doświadczenia.
Ten do którego mam największy sentyment to bodziak z kalesonkami i skarpetkami Barbapapa firmy H&M.
Zanim Maksio pojawił się na świecie, miał już kilka nowych bodziaków. Chyba znacie to z własnego doświadczenia.
Ten do którego mam największy sentyment to bodziak z kalesonkami i skarpetkami Barbapapa firmy H&M.
Jedną ze zdobyczy wyprzedażowej jest również bodziak polo w paski. Firma
Reserved.
Maksio swego czasu miał mnóstwo bodziaków polo. Tu w eleganckim
wyprzedażowym bodziaku H&M.
Ponieważ często występował w kolorze błękitnym, niebieskim i
granatowym miał też sporo bodziaków w takiej gamie kolorystycznej.
Błękitny I LOVE YOU.
Z pilotem H&M.
Granatowy Gap.
Granatowy ....Biedronkowy ;P
Tak jak w bodziaku z samochodzikami...prezent z Irlandii.
Prezent od babci.....brązowy bodziak z potworami ;D
Maksio wyglądał w nim świetnie.
Tak jak w bodziaku z samochodzikami...prezent z Irlandii.
Miał też mnóstwo bodziaczków z krótkim rękawkiem z delikatnymi
nadrukami z przodu.
Pani mama misiowa ;P
Kłapouchy ;D
Słoninka i żyrafek......oj i ptaszynka ;)
Napisiki...
...przypominający o uczuciu do mojej skromnej osoby ;P
W grudniu następna dawka bodziaków.
Jeżeli komuś spodobała się bodziakowa garderoba Maksia, proszę pisać
na mojego maila. Odstąpię w rozsądnej cenie.
Jutro w cyklu Rodzice i
dzieci „Mamuśki
– poczujmy się luksusowo”...czyli coś dla NAS ;)
W najbliższym, sobotnim Maksym Design przyjrzymy się bliżej maksiowym skarpetkom.
Zapraszam