Książki dla najmłodszych
Czytać każdy może....każdy czyta tak jak potrafi.
Maksio głównie koncentruje się na pożeraniu literatury (większość książeczek
jest solidnie podgryziona). Dlatego też kilka książeczek staram się czytać
razem z nim i kontroluję, żeby się nie przejadł;)
Dziś cztery propozycje. Wydawnictwo AMEET i
ZIELONA SOWA
1.
NODDY. POZNAJĘ Z NODDYM wyd. AMEET
To książeczka dla dzieci powyżej 2 roku życia, ale
Maksio już się do niej przymierza (właśnie zauważyłam ślad jego kilku
ząbków...).
Dzieci uczą się rozpoznawać kształty, kolory.
Odpowiadają na krótkie pytania. Poznają świat razem z Noddym i jego
przyjaciółmi.
Książeczka jest pięknie wykonana. Grube strony
wykonane zostały z papieru i miękkiego, kolorowego tworzywa. Wszystkie rogi są
zaokrąglone.
2.
KUBUŚ PUCHATEK. ŚWIĘTUJEMY wyd. AMEET
To również propozycja dla dzieci powyżej 2 roku
życie. Równie kolorowa i piękna jak książeczka z Noddym. Wykonana w podobny
sposób.
Dziecko uczy się co można świętować. Urodziny,
Walentynki, Gwiazdka, Wielkanoc i Helloween. Oczywiście odpowiada na zadane w
książeczce pytania.
Maksio ostatnio na wszystkich mówi BA-BA, a jak
już cokolwiek tłumaczy to mówi HA – Y –Y , więc pewnie niezbyt dużo bym
zrozumiała gdyby odpowiedział na którekolwiek z pytań. Poza tym jest jeszcze za
młodziutki, żeby to zrozumieć. Ale z przyjemnością ogląda książeczki, gryzie i
nimi rzuca;)
3.
JULIAN TUWIM. NAJPIĘKNIEJSZE WIERSZE
DLA DZIECI wyd. ZIELONA SOWA
Osobiście jestem fanką Juliana Tuwima. Mieszkam
tuż przy ulicy nazwanej na jego cześć. W moim i jego rodzinnym mieście jest
również ławeczka na której poeta siadł....i można usiąść obok (oczywiście mowa
o Pomniku Ławeczka Tuwima autorstwa Wojciecha Gryniewicza – Łódź, ul.
Piotrkowska).
Wracając do książki nie można nie wspomnieć o
przepięknych ilustracjach pani Anity Głowińskiej. Są przecudowne!!!
Oto kilka moich faworytów
RYCERZ KRZYKALSKI
4.
JAN BRZECHWA. NAJPIĘKNIEJSZE WIERSZE
DLA DZIECI wyd. ZIELONA SOWA
Kolejna klasyczna propozycja. Wiele wierszy znam
na pamięć. Maksio cały czas przerzuca kartki, a ja mówię dalej;)
Wasze dzieci reagują na czytanie zapewne tak samo
jak Makuś. Jak tylko biorę ją do ręki , ten już biegnie na kanapę, siada i
czeka....z bananem na buzi;)
I oby nasze dzieci były takie szczęśliwe zawsze;)
Tego i Wam i sobie życzę!!!!
W przyszłym cyklu Rodzice i dzieci "Zabawki, które edukują".
Jutro "Maksio rośnie".
Dołącz do nas! Jesteśmy na Facebooku FanPage MaksymDesign
Zapraszam