sobota, 29 września 2012

MAKSYM DESIGN


Skarpetkolandia


Słodkie, małe socksy to prawdziwe wykończenie stroju naszych maleństw. W sklepach jest wielki wybór i muszę przyznać,że mam do nich słabość. Jak już jestem na zakupach to muszę Maksiowi kupić chociaż skarpetki. Bo po pierwsze są niedrogie, a po drugie to zawsze jakaś mała niespodzianka dla Ptyśka (albo raczej dla mnie;))

 
Moje najukochańsze skarpetki to I♥MUM i I♥DAD, firmy H&M.

Maksio miał dwa takie zestawy. Jeden do codziennego użytku i drugi zestaw wyjściowy;)





Pasują praktycznie do wszystkiego;)

 
Do stylizacji w kolorze khaki miał świetny zestaw skarpet safari firmy Early Days.

 

Oraz skarpetki w misie i samoloty.



Maksio często nosi jeansy i ubranka w niebieskim i granatowym  kolorze. Dlatego sporo skarpet ma błękitnych;)





sportowa propozycja ;)


Circus z KappAhla

I trupie czachy również firmy KappAhl;)
 
 
Barbapapa....do których miał również bodziaka z kalesonkami ...takie maciupcieńkie...firmy H&M.

  

Tu troszeczkę je widać;)
 
Jak już jesteśmy w temacie paskowym....
 



3 pary z H&M




....ale on był maciupeńki...tu na zdjęciu z tatą ;P

Skarpety typowo świąteczne u


 
 
ututaj na naszym modelu.

 

Pierwsze skarpetki Maksia...KappAhl



Ostatnie skarpetki Maksia....firma KappAhl.

 

 
socksy pastelowe
 
i prezentacja Maksia

 
 

Dostał również takie...ale nie chciał założyć ;P

 

Właściwie najbardziej....to Maksio lubi skarpetki....ściągać ;P

i najczęściej w domu wygląda to tak...




Jakość zdjęć nie jest imponująca...ale popracuję nad nią....obiecuję;)...namiot bezcieniowy i dobre oświetlenie powinny mi w tym pomóc;)

Jeżeli coś się Wam spodobało piszcie. Niektóre skarpeteczki są w dobrym stanie i mogę je odstąpić za przysłowiowe grosze;)

 
Jutro poznacie łóżeczko Maksia i pościel, którą mu uszyłam.


Zapraszam

 
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...