Pasowanie na przedszkolaka zbliża się wielkimi krokami. Maks zachowuje się jeszcze jak wahadełko (raz chce do przedszkola, raz nie). Rano ma większe opory, za to jak go odbieram z uśmiechem na twarzy opowiada o tym co się wydarzyło.
Oczywiście z jego opowieści nie można jeszcze zbyt wiele wywnioskować, ale dyskusje prowadzimy;) Np.
- Mamo, ale dzisiaj był pyszny obiad w przedszkolu.
-A co było na obiad?
- Nie pamiętam.
;)
Poza tym była już pierwsza wystawa prac dzieci. Maks wyczarował muchomora (tak jak mamusia ostatnio na grzybobraniu;)) i żółtą paprykę.
Dziś do przedszkola zabrał zieloną paprykę i brukselki - zapewne szykuje się dzień poznawania warzyw i owoców;)
Zatem miłego dnia synku;))) !!!!
Maksio wystąpił w:
- kapelusz H&M
- sweterek z kapturem Reserved
- bandamka z gwiazdką KappAhl
- spodnie dresowe z opuszczonym krokiem Reserved
- buty sportowe Reserved
The enD