IKEA
– Maksio na zakupach
To miał być krótki spacer....
...ale było tak zimno, że zapakowaliśmy malca do
auta i wioooo do IKEA na zakupy;)
Początkowo zwiedzał pokoiki i kuchnie;)
Rządził na stołach
Odpoczywał na fotelu;)
Przemierzał kilometry...
Zwiedzał kąty
I testował mebelki
Na koniec zakręcił się wśród zabawek;)
Cierpliwość stacił dopiero przy kasach. W
samochodzie padł...uffff;)
The enD
W kolejnym Maksym Design "Ciasteczkowy potwór"
Jutro w cyklu Rodzice i dzieci „Zabawki edukacyjne”
Dołącz do nas! Jesteśmy na Facebooku FanPage MaksymDesign
Zapraszam;)