Na lotnisku
Mieszkamy w
pobliżu lotniska. Czasem lubimy tam podjechać z Maksiem i poobserwować
samoloty. Niestety, tym razem żaden pasażerski nie startował. Za to kilka
szybowców mogliśmy podziwiać podczas wzbijania się w niebo;)
Maksio nie zapomniał o swoim nowym samochodzie i
samolocie;)
Później jednak pochłonięty był tylko patrzeniem w
chmury;)
Ciuszki Maksia:
-bluzka Endo
-spodnie H&M
-buty Adidas
The enD
Jutro dalsza część spaceru .... tym razem
osiedlowo;)
Dołącz do nas! Jesteśmy na Facebooku FanPage MaksymDesign
Zapraszam;)