Wigilijna zawierucha
W wigilijny wieczór było dość spokojnie do momentu.... aż nie odwiedził nas Święty Mikołaj!!!!
Bałagan nie do ogarnięcia....ale kiedy dzieci się bawią w najlepsze, nie można im przeszkadzać!
No i najsłodsza na świecie Otylka w grzywce własnego autorstwa;)
The enD
Jutro święta u babci;)
Zapraszam;)
Looknij! FanPage MaksymDesign
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz