Spacer
z rodzicami
Pierwszy spacer w sandałkach do których Maksio
długo nie mógł się przekonać;)
Chodzenie nie sprawiało mu przyjemności...
...więc pojechaliśmy na spacer;)
Mama pełna miłości;)
Później obowiązkowo była huśtawka
Ale gdzie tata?
Wisi gdzieś na płocie?
Chyba wróci?
Wrócił;)
The enD
W sobotę "spacer z Ksenią" ;)
Jutro Lendrin Cool II
Dołącz do nas! Jesteśmy na Facebooku FanPage MaksymDesign
Zapraszam;)
u nas ttez zawsze jest opor przed nowymi butami jakie by nie byly..
OdpowiedzUsuńpiekna pogode macie, ale Wam fajnie:)
fajna relacja :))
OdpowiedzUsuń